Porażka Biało- Czerwonych w Amsterdamie
W piątkowym meczu Ligi Narodów Polska przegrała z reprezentacją Holandii 0:1 w Amsterdamie.
Drużyna Jerzego Brzęczka wróciła do gry po prawie rocznej przerwie, niestety rywal okazał się być silniejszy o jeden punkt. Zwycięski gol ze strony drużyny Oranje padł po godzinie spotkania i zdobył go Stevan Bergwijn.
W pierwszej połowie spotkania niderlandzka drużyna przeważała i dłużej utrzymywała się przy piłce. W około 20 minucie meczu Holendrzy stworzyli sobie okazję do strzelenia bramki, niestety bezskutecznie. Mimo przewagi Oranje reprezentacja Jerzego Brzęczka doprowadziła do kontrataku.
Holendrzy wyszli na prowadzenie dopiero w 61 minucie spotkania i jak się okazało jeden jedyny gol był tym decydującym . Po strzelonym golu Holendrzy nie spoczęli na laurach i w dalszym ciągu to właśnie oni trzymali się dalej przy piłce. Trener Biało- Czerwonych zadecydował zmianie zawodników. Wprowadził wówczas na boisko Kamila Grosickiego i Arkadiusza Milika. Mimo zmian drużyna nawet nie zremisowała.
Przypomnijmy, że w narodowych barwach Polski nie wystąpił król strzelców Robert Lewandowski, który decyzją trenera zasługuje na odpoczynek. Po zwycięskim meczu w Lidze Mistrzów, gdzie Lewandowski reprezentował drużynę Bayernu Monachium udał się na rodzinne wakacje. Po stronie holenderskiej również nie wystąpił kontuzjowany Stefan de Vrij.
Kolejne mecze reprezentacji polskiej odbędą się z reprezentacją Italii, oraz Bośni i Hercegowiny. Miejmy nadzieję, że wyniki będą znacznie lepsze, niż dotychczas.